pataka2: Proszę o pomoc w interpretacji snu. Na wstępie dodam, że jest to pierwszy sen, który zapamiętałam po ok. 18 miesiącach przerwy:)
A było to tak: moja córeczka (4.5 roku) próbowała grać na jakimś automacie (sennik automat). Już miałyśmy stamtąd (ale nie wiem skąd) wychodzić, gdy nagle z automatu córka wyciągnęła pierwszą monetę, a potem zaczęło tych monet wylatywać całe mnóstwo. Trzeba było ręką sięgnąć trochę głębiej do automatu (monety nie wysypywały się na podłogę), ale były łatwo dostępne przynajmniej ręką dziecka.
Pamiętam też wygląd samych monet (sennik monety ). wszystkie były 5-cio złotowe, chociaż były bardzo różnej wielkości: od małych (jak nasze 50 gr) po monety wielkości dna od kubka czy szklanki. Wszystkie też miały taki sam design: na środku wytłoczona była lekko wypukła cyfra 5 w kolorze lekko przybrudzonego złota, była umieszczona na przybrudzonym złotym okrągłym tle, a dookoła był jeszcze gruby srebrny (też lekko przybrudzony) pierścień – czyli tak jakby okrągła moneta składała się z 2 pierścieni: na zewnątrz srebrny, wewnątrz złoty i na nim wypukła cyfra. Pieniądze (sennik pieniądze) nie były wypolerowane, a raczej , jak wspomniałam miały kolor lekko przybrudzony. Proszę o interpretację. Dziękuję za pomoc.
Tomek003: Mnie się wydaje że dzięki twojej córce czeka cie wiele nagród (małych i dużych), które pojawią się niespodziewanie i fartownie.
