sonieczka: snilo mi sie, ze obserwalam z powietrza (siebie w tym snie nie widzialam) mlodego mezczyzne zjezd zajacego powozem z gorki, nagle kon ucieka a on spada z tej gory. Po upadku mezczyzna ma złamana (złamanie
) noge i bardzo go boli a ja czuje ten straszny ból (bóle). Nie ma tam krwi, ale zaczynam z nim rozmawiac i dopytuje sie o jego stan.
Sephira: sonieczko, sądzę iż chodzi o sytuację, w której (tak jak i we śnie) Ty występujesz w roli obserwatora czyichś poczynań, które jednak i na Tobie się odbijają. Ktoś Tobie bliski niewłaściwie czymś pokierował – coś się nie udało i teraz oboje odczuwacie tego skutki.
Czy we śnie bolała Cię noga, tak jak tego mężczyznę, czy odczuwałaś ból w innych miejscach?
